Lista blogów » Try To Save It

Recenzja: Lierac Sebologie, roztwór keratolityczny korygujący niedoskonałości

Zobacz oryginał
Witajcie!

Dziś przedstawiam Wam produkt, który bardzo pomógł mojej cerze ostatnimi czasy. To nowsza wersja innego kosmetyku od marki Lierac - Prescription, Solution Keratolytique Anti-Imperfections. Nieznacznie zmieniona formuła, nowa szata graficzna i super właściwości. Zdecydowanie warto go poznać!

Roztwór keratolityczny przeznaczony jest do skóry z rozszerzonymi porami, przetłuszczającej się, z wypryskami i bliznami pozapalnymi. Bazuje na technice medycyny estetycznej - głębokim oczyszczaniu. Świeży, ściągający płyn o lekko kwaskowym zapachu oczyszcza skórę, przygotowując ją do dalszej pielęgnacji. Działa złuszczająco, stymulując odnowę komórkową. Skóra jest oczyszczona, ale bez efektu przesuszenia (mimo obecnych w składzie kwasów). 

sebo.jpg

Właściwości Lierac Sebologie
  • Oczyszcza skórę, przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacji,
  • Odblokowuje pory, a także głęboko je oczyszcza.
  • Kosmetyk złuszcza martwe komórki naskórka, dzięki obecności kwasów AHA.
  • Nie powoduje nadmiernego przesuszenia skóry.
  • Przeciwdziała nadmiernemu błyszczeniu się cery.
Skład INCI: Aqua, Alcohol, Lactic Acid, Propanediol, Sodium Citrate, Glycolic Acid, Zinc Gluconate, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Salicylic Acid, Parfum.

Składniki aktywne:
  • Glukonian cynku - niweluje przetłuszczanie się skóry, działa ściągająco.
  • Kwas salicylowy - złuszcza martwe komórki naskórka, działa keratolitycznie, niweluje blizny pozapalne i plamy.
  • Kwas glikolowy i kwas mlekowy - działają złuszczająco, stymulują odnowę komórkową, odblokowują pory i głęboko je oczyszczają. 
Pojemność: 100 ml

Cena: ~ 75 zł

sebo3.jpg

Stosowanie:
  1. Roztwór nanieść na bawełniany wacik.
  2. Przetrzeć skórę twarzy, nie spłukiwać. Omijać okolicę oczu i ust.
  3. Po zastosowaniu może być odczuwalne nieznaczne mrowienie, swędzenie lub lekkie pieczenie. To normalny efekt. W takim przypadku stosować można rzadziej. 
  4. Nie aplikować na podrażnioną, wysuszoną skórę, aby nie pogorszyć jej stanu.
  5. W ciągu dnia zaleca się stosowanie preparatów chroniących przed słońcem. 
Kalkulator Lierac:

Produkty marki Lierac nie mają na swoich opakowaniach naniesionej daty ważności. Niejednego konsumenta wprowadziło to w stan konsternacji. Jednak możemy samodzielnie sprawdzić, do kiedy kosmetyk jest ważny korzystając z kalkulatora Lierac. Wystarczy wpisać kod produktu, który znajdziecie na opakowaniu i voila!


sebo2.jpg

Moja recenzja:

Jeśli kiedykolwiek rozważaliście domową terapię kwasami, oto idealny produkt, od którego warto ją rozpocząć. Istnieje bardzo mała szansa, że zrobicie sobie nim krzywdę w jakikolwiek sposób, nie pogorszycie stanu swojej cery i możecie w bardzo prosty sposób jej pomóc. Zwłaszcza jeśli na co dzień borykacie się z trądzikiem, rozszerzonymi porami, widocznymi wypryskami czy nierównym kolorytem i bliznami. 

Domową kurację roztworem keratolitycznym postanowiłam rozpocząć półtora miesiąca przed ślubem, czyli mniej więcej w kwietniu. Cóż, mojej cerze niekiedy daleko jest do ideału, a takie czynniki jak stres, przepracowanie czy przemęczenie tylko pogarszają jej stan. A tak się złożyło, że kwiecień, maj i czerwiec były bardzo pracowite i chcąc wyglądać chociaż w miarę przyzwoicie na własnym ślubie, trzeba było wdrożyć jakąś zdecydowaną kurację. Odpieczętowałam więc butelkę z roztworem i zaczęłam codzienną rutynę oczyszczającą wspomaganą koncentratem dwufazowym na niedoskonałości (również Lierac, recenzja tutaj). Produkt ma lekko kwaskowaty zapach, który szybko jednak zanika. Po zastosowaniu skóra wydaje się delikatnie lepka, jednak w niczym to nie przeszkadza. W trakcie przecierania skóry może być odczuwalne delikatne pieczenie w okolicach podrażnionych miejsc, czy występowania wyprysków. Nie jest to jednak nic niepokojącego, a efekt ten szybko mija. Butelka jest szczelna, śmiało przetrwa każdą podróż w kosmetyczce. Pod korkiem kryje się zakraplacz, jak w produktach z olejkami eterycznymi. Dzięki takiemu rozwiązaniu produkt łatwo się dozuje i nie ma obaw, że wylejemy go zbyt dużo. 

Pierwsze wrażenia? Jak najbardziej na plus. Przede wszystkim mniejsza ilość nowych wyprysków, zmniejszone błyszczenie i mniej widoczne pory. Już po tygodniu stosowania wygląd cery zdecydowanie się poprawił, koloryt nieznacznie wyrównał i wygładził. Złuszczane na bieżąco fragmenty naskórka sprawiły, że skóra była bardzo gładka, elastyczna i świeża, a do tego świetnie chłonęła wszelakie maseczki i serum nawilżające. Praktycznie niepotrzebne stało się stosowanie peelingów. Co ciekawe, mimo sporej ilości kwasów w składzie, produkt nigdy mnie nie podrażnił i mogłam stosować go codziennie (możliwe, że moja skóra twarzy jest już tak zahartowana, że niewiele ją wzrusza). Jest też bardzo wydajny - stosuję go już czwarty miesiąc, a wciąż została mi połowa produktu. 

Do tej pory ciężko mi znaleźć jakiekolwiek wady tego roztworu. Dla niektórych cena może wydać się wygórowana, jednak w tym wypadku zdecydowanie warto w niego zainwestować, zwłaszcza jeśli liczycie na szybkie i spektakularne efekty i zarazem szukacie bezpiecznego kosmetyku z kwasami. 

Zaloguj się, żeby dodać komentarz.