Jesiennie w domu

Dodatki potrafią zmienić wystrój całego domu. Lecz czasem stają się zbyt kosztowne. Co zrobić żeby było ładnie, prosto i bez kosztów? Jeden weekendowy spacer i już mamy potrzebne nam składniki.

Zazwyczaj na stole, aby dodać trochę koloru, stoją u mnie, albo kwiaty cięte, albo w doniczce. I jak narazie świetnie się to sprawdza.:) Jednak postanowiłam tegoroczną piękną jesień przynieść również do domu. Standardowe kwiaty zamieniłam na jesienną "martwą naturę".

Jesienne liście posiadają tyle kolorów, rozpromieniły pokój i dodały mu świeżości. Mixować je można w dowolny sposób. Poniżej jak to zrobiłam Ja.:)

Gdy znudziła mi się pierwsza wersja, a liście oklapły, zmieniłam koncepcję, a te liście, które jeszcze dobrze się prezentowały powędrowały na parapet.

Która wersja Wam się bardziej podoba? Czy u was w domach również zagościła jesień?