Lista blogów » Feather

Guess Dress

Zobacz oryginał
Witajcie Czytelnicy! Dziś przygotowałam dla Was stylizację sukienkową. Sukienki dla mnie są bardzo kobiece i chętnie po nie sięgam przez cały rok. Jest to chyba najwygodniejsza rzecz z kobiecej garderoby. Ja wiem, że Coco Chanel walczyła o spodnie dla kobiet, ale wiecie od lat zawsze się mówi i pewnie mówić będzie, że to sukienki sa najbardziej kobiece. Zapytajcie swoich mężczyzn, z czym kojarzy im się kobiecość. Zapewne usłyszycie obcasy, pończochy sukienki i wiele więcej... 

guess-8.JPG




guess.JPG

Guess Dress 


Dziś jednak nie będę pisać o Coco Chanel, ale o marce, którą pokochałam. Jednak mało osób wie z czego słynie marka Guess i jak to się zaczęło. Marka Guess została założona przez braci Georges’a, Armanda, Paula i Maurice’a Marciano. Bracia urodzeni w Algierii ale wychowani zostali na południu Francji. Do Kanady bracia przyjechali w 1977 roku a sama marka Guess założyli 1981 roku. 
Marka słynęła z designerskich jeansów, które trafiały w ręce Kobiet  a po dwóch latach wprowadzono męską kolekcje. Marka Guess jako pierwsze akcesoria wprowadziła zegarki, które do dziś są w kolekcjach marki. Obecnie Guess sprzedaje biżuterię, perfumy, torebki, paski i wiele innych akcesoriów modowych.

Szczególnym zainteresowaniem obecnie mają najnowsze kolekcje marki pokazujące sensualność i ponadczasowy design.  Obecnym hitem marki są T-shirty z nadrukowanym logo marki. 

Za co ja cenię tą markę? 

Zdecydowanie własnie za sensualność, a moja przygoda z tą marką zaczęła się jak miałam lat 18 i postanowiłam ruszyć na wybiegi. Tak, kiedyś bawiłam się w modeling i brałam udział w różnych pokazach mody i fryzjerskich. Nosiłam wspaniały rozmiar 32/34, ale to nie temat na dziś. 
Poznałam markę Guess i pamiętam jak dziś na pokazie występowałam w czarnych wysokich szpilkach, z długim czerwonym płaszczem okularach i chustką to było świetne doświadczenie, i ten strach, że coś popsuję. 

Markę Guess tak naprawdę od dana obserwowałam, ale nie mogłam się przekonać do niej, aż do czaku kiedy wkurzyłam się na sieciówkowe torebki, które niszczyły się po miesiącu i trzeba było kupić nową. To było bez sensu! Postanowiłam, że kupię droższą jakąś i będzie na dłużej. Pierwszą Torebką była torebka devyn, listonoszka w kolorze czarnym, którą często możecie ją widzieć na moim blogu. Później tak się wkręciłam, że mam łącznie 7 torebek od Guessa ;). Taka mała moja kolekcja i ponad czasowa! Własnie to jest bardzo ważne, że kupując torebkę będzie ona modna przez kilka lat, a nie przez sezon. Między czasie kupiłam też sukienkę, którą widzicie dziś w stylizacji i też jest ponad czasowa! Sukienkę mam już w swojej szafie chyba od lutego więc bardzo długo jej nie pokazywałam. Czekałą na swoją premierę. Jak dobrze wiecie skusiłam się również na czółenka od firmy guees o, których Wam pisałam już, że to najwygodniejsze czółenka na ziemi ;). Na jesień kupiłam apaszkę, z wzorem jollen w kolorze beżowym, z logo guessa wykonana z jedwabiu. Tak taką mam małą kolekcję i to w zasadzie taka już moja miłość do tej marki jest ;). 

Wy też macie jakaś markę, w której jesteście zakochani? 


guess-7.JPG


guess-6.JPG


guess-2.JPG


guess-3.JPG


guess-4.JPG


guess-5.JPG


Zaloguj się, żeby dodać komentarz.