Szara klasyka i czerwone dodatki / Gray classic and red accessories
Zobacz oryginał pon., 13/11/2017 - 05:23Serdecznie dziękuję za komentarze do posta z Brzydulą Lumpolą :) Nie było tak źle, jak się obawiałam, jednak strach ma wielkie oczy, a ja przecież takie malutkie... Odtąd będę patrzeć swoimi, krecikowymi :) Dziś post trochę na uspokojenie nastrojów, nie pod krytykę, bardziej "pod publikę". Jest uwielbiana przez wszystkich szarość i modna czerwień w dodatkach, jest klasycznie i elegancko, jest Laki i nawet ja się uśmiecham czasem. To taki komplecik, po którym sukces powinien być zamurowany, a dla mnie trochę nudy na Rozpudy ;)
Trochę o stylizacji
Jest jednak pewne ALE. Zauważyłam dopiero teraz, że ta cała elegancka szara dama ma ubłocone obcasy, bo w tym dniu, gdy robiła zdjęcia, niezłe podeszczowe bagienko było w ogrodzie. Może to nie dama, a wieśniaczka jednak, a słomę ukrywa sprytnie pod spódnicą ;) Przynajmniej wiadomo, do czego służy podest, albo dlaczego kiedyś zwieszałam się jak Tarzan z gałęzi ;) Dziś mam na sobie szarą wełnianą ołówkową maksi spódnicę z zabawnymi zewnętrznymi zaszewkami z przodu i rozcięciem z tyłu. Do niej założyłam melanżowy grubo wyrabiany szary męski sweter jakby pozszywany z kawałków, o łączeniach wykończonych czerwoną włóczką. Na wierzch mój ulubiony jasnoszary, prosty płaszczyk. Do tego botki od Cruelli ( u niej obcasy były jeszcze czyste! ) i ta mini-torebunia kraciasta na długim pasku. Prosto i klarownie, klasycznie i estetycznie. Tak też czasem daję radę ;) Tylko te obcasy!! Wstyd!! ale niech się wstydzi, ten kto widzi :)) Dlatego milczę o trendach i zdjęciach, żeby już nie zagęszczać smogiem atmosfery :)
Today I'm wearing everything from second-hand shops.
torebka/bag - DANIEL RAY
płaszcz/coat - SHEIN
Zaloguj się, żeby dodać komentarz.