Swetrowo i różowo - w spódniczkach.
Zobacz oryginał śr., 22/02/2017 - 18:26
Trochę przezroczystości na koniec zimy.
Postanowiłam trochę wstrzemięźliwie podejść do nowych zakupów, nawet tych po złotówce, bo jakby zarastam. Do ogarnięcia szafy, z czym się pożegnać, a co się jeszcze przyda, głównie czasowo, choć trochę mentalnie też, wciąż nie dojrzałam :) Dlatego będę chciała teraz, od czasu do czasu, zamieszać rzeczami, które już posiadam i wcześniej na blogu pokazywałam. To, co bardzo chcę sprawdzić na sobie, to bardziej zimowe, czy chociaż bardziej ubrane, wersje lekkich spódnic i sukienek, które prezentowałam latem, czy wczesną jesienią. Dziś pierwszy taki post, z różowymi odświeżynkami. Powolutku będę próbowała wrócić do cotygodniowego, weekendowego trybu blogowego, teraz też chciałam poczekać, ale bardzo ciężki dzień spowodował, że puszczam tego posta wcześniej na samopocieszenie. No i jasna, zima nam umyka, a ja jeszcze tyle ciepłych sytuacji chciałabym Wam pokazać, a nie mam cierpliwości by czekać do jesieni, tylko czasu jakoś mało logistycznie niestety.
Słówko o koronkach i przezroczystościach.
Koronki i zwiewne, prześwitujące tkaniny od kilku sezonów święcą triumf na światowych wybiegach. Przyzwyczaiłyśmy się do nich już za sprawą poprzedniego sezonu wiosenno-letniego. To właśnie wtedy transparentne ubrania przeżywały swój renesans. Koronki i subtelne przezroczystości pojawiały się praktycznie wszędzie: na dekoltach, rękawach i nogawkach spodni. Choć cienkie i odsłaniające ciało paradoksalnie dużo lepiej prezentują się jednak zimą niż latem. Bardzo ciekawie wypadają w duecie z grubszymi tkaninami, dodając warstwowym zestawieniom zmysłowego charakteru, subtelności i kobiecości. Idealnie wpisują się w trend łączenia zimą wielu różnorodnych struktur i faktur, zachęcając nas, by klasyczne połączenia odłożyć na bok i odważyć się na eksperymenty. Oczywiście przezroczystości jesienią i zimą nosimy zupełnie inaczej niż latem. Możemy np. ubrać długą, koronkową sukienkę czy transparentną tunikę pod bluzkę i sweter. Wystając spod warstwowej stylizacji, będzie stanowić ciekawy, kontrastowy akcent i doda jej zarazem nowoczesnego charakteru. Taki transparentny akcent równoważy ciężką, warstwową kompozycję. Przezroczystości są bowiem bardzo subtelne i na pewno dodają każdej stylizacji delikatności.
W nadchodzącym sezonie wiosenno-letnim koronki i przezroczystości nadal będą królować. Tym razem mamy je nosić super odważnie i zmysłowo, odsłaniać ciało, paradując w sukienkach i spódnicach wykonanych z przezroczystego szyfonu i tiulu, zakładając pod spód jedynie zabudowane figi i półgorsety.
Ciekawa jestem Co WY na to ?
Moje stylizacje.
Obie moje stylizacje to zestawienie za dużych, grubych swetrów z delikatnymi spódnicami.
Pierwsza stylizacja to szary mięsisty golf, który pokazywałam już dwukrotnie tu i tu,
i czarno-różowa koronkowa spódniczka nad kolano, też powtórka z rozrywki :) tu.
Na nogach do czarnych, kryjących rajstop moje dyżurne czarne muszkieterki. Na głowie ażurowy beret, w kolorze swetra, do tego mała bladoróżowa pikowana torebka na łańcuszku. I w zasadzie wszystko byłoby jak w bajce, gdybym nie była sobą, narażając się z pewnością na Waszą krytykę, i nie dołożyła różowych, kożuszkowych rękawiczek, ale zima odchodzi, a tak się chciałam nimi pochwalić ;) Wiem, wiem, co za dużo to nie zdrowo, ale to przecież tylko rękawiczki zimą :)))
Druga stylizacja, bo ja wiem ... nie miejcie mi za złe, i to nie są żadne żarty, ale kojarzy mi się trochę z księdzem chodzącym po kolędzie ... długa spódnica, szeroki sweter ze ściągaczem i tak jakoś niefortunnie regularnie zamotałam szalik ... Odchodząc od skojarzeń do meritum, to na tę stylizację składa się różowa przezroczysta tiulowa spódnica, pokazywana w podpiętej wersji tu, i czarno-biały obszerny melanżowy sweter. Do tego ciepły szal, o podobnym umaszczeniu co sweter, i bladoróżowa kopertówka na złotym łańcuszku. Pod spódnicą czarne rajstopy, czarne muszkieterki i czarna gumowa mini, pod którą ukryłam właściwą różową podszewkę spódnicy, bo ta w oryginalnej, też różowej wersji przyda się na pewno latem :)
Zaloguj się, żeby dodać komentarz.