Lista blogów » Różnotematycznie.

OD CZEGO ZACZĄĆ NOWOROCZNE ZMIANY I CIESZYĆ SIĘ ZDROWIEM?

Zobacz oryginał
Hej!

Nowy Rok to czas postanowień i chęci zmian na lepsze. Facebook pęka w szwach od wydarzeń w stylu "schudnę w 2018", "znajdę chłopaka w 2018", "pójdę na siłownię w 2018", "biegam w 2018" i tak dalej. Hasło "Nowy Rok, nowa ja" stało się bohaterem memów - co nie znaczy, że nie warto wprowadzić go w życie - wręcz przeciwnie! Jednak aby nie stało się ono tylko górnolotnym  powiedzeniem bez pokrycia w rzeczywistości, musimy dać coś od siebie - energię, motywację i chęci do pracy nad sobą. Nowy Rok jest świetnym czasem na zmiany - warto zacząć je już teraz. Jednak aby nie zniechęcić się od razu, wprowadzajcie zmiany stopniowo. Oto kilka rzeczy, które powinniśmy zrobić na samym początku zmian - aby cieszyć się zdrowiem i być szczęśliwszym człowiekiem. 

wew.png

1. WYRZUĆ Z DIETY SŁODYCZE

Pierwszy punkt związany jest z odżywianiem. Pierwszy i - na tym etapie - ostatni. Jeśli znasz siebie i wiesz, że diety cud nie są absolutnie dla ciebie, wolisz zmiany w żywieniu wprowadzać powoli - to właśnie od tej jednej powinieneś zacząć. Gwarantuję Ci, że efekty samego odstawienia słodkości zobaczysz całkiem szybko - a w połączeniu z punktem czwartym pewnie jeszcze szybciej. Zamień słodkie, sklepowe przekąski (batoniki, chipsy, cukierki, ciasteczka, krakersy, słodzone napoje) na orzechy oraz zdrowe, domowe wypieki z owocami (bez dodatku cukru, a np. z ksylitolem). 

2. RZUĆ PALENIE

To coś, co postanawia sobie większość palaczy - "od nowego roku rzucam fajki". Trzymam kciuki za każdego, kto sobie to postanowi - choć wiem, że bez odrobiny silnej woli może być piekielnie ciężko. Poza tym należy zdać sobie sprawę, że zależy to nie tylko od samego siebie, ale także od wsparcia najbliższych i znajomych z pracy (z którymi np. do tej pory wychodziło się na przerwie na papierosa :D). I nie ukrywajmy - stres i negatywne emocje też robią swoje. O ile nie da się nie stresować w ogóle, o tyle można wypracować w sobie sposób, w jaki reagujemy na stres. Jeśli będziemy spokojniej przyjmować złe momenty, a stres będzie wpływać na nas mobilizująco, łatwiej będzie sobie z nim poradzić.

O tym, że papierosy mają negatywny wpływ na zdrowie, chyba nie muszę mówić... Przede wszystkim papierosy są jedną z głównych przyczyn nowotworów. Nie, nie GENY - tylko czynniki środowiskowe, w tym fajki. Według badań, geny odpowiedzialne są za około 10-15% przypadków nowotworów, a styl życia, dieta i używki - za 30 – 40% zachorowań (a jeśli dodamy do tego nowotwory spowodowane paleniem tytoniu, procent ten może sięgać nawet 70%). Problemy z oddychaniem, układem krążenia, stres oksydacyjny i powstawanie wolnych rodników (poniekąd właśnie przyczyna nowotworów), a także pogorszenie stanu skóry, włosów - to kolejne skutki palenia.

3. ZNAJDŹ COŚ, CO DAJE CI SZCZĘŚCIE

A jeśli już coś takiego masz, trzymaj się tego i rozwijaj w tym, co kochasz. Pasja jest jednym z najważniejszych elementów życia. Napędza do działania, poprawia samopoczucie, daje spełnienie i zadowolenie z siebie. I potem chce się więcej i więcej. Wtedy cieszy każdy drobiazg związany z tym, co robimy. Znacie osobę, którą zadowalałoby wieczne siedzenie na kanapie, bezcelowe oglądanie telewizora z browarem w ręku lub ciągłe imprezowanie? Pewnie, fajnie czasami jest się rozerwać, ale co, jeśli stanie się to rutyną? 

4. UPRAWIAJ SPORT

Zawsze po Nowym Roku obserwuje się nagły wzrost liczby osób na siłowni czy też tych biegających po ścieżkach rowerowych/uliczkach/lasach. I bardzo dobrze! Po pewnym czasie jednak niektórym zaczyna się to nudzić i wracają do starych nawyków... Pamiętajcie: nie ma co zmuszać się do jednej formy aktywności fizycznej - jeśli nie "zajarasz" się siłownią, idź na zajęcia fitness czy tańce. Nie spodoba ci się bieganie - idź na basen. Znajdź taki sport, który sprawi ci radość. Ruszaj się, bo ruch to zdrowie! Jeśli nie przyzwyczaisz się od razu, na pewno po jakimś czasie wejdzie ci w krew. Nie zmuszaj się, jeśli nie podoba ci się wyciskanie sztangi czy robienie przysiadów - bo prędzej czy później i tak to zarzucisz, a nie o to chodzi - ale może pójście z przyjaciółką czy kumplem na wspólny trening zwiększy Twoją motywację. Samopoczucie po treningu jest bezcenne, satysfakcja - jeszcze bardziej. 

5. NIE UŻALAJ SIĘ!

Nie jestem dobra w pisaniu motywacyjnych tekstów, ale zaobserwowałam jedną rzecz: osoby, które w życiu skupiają się na negatywnych sprawach i przejmują się za bardzo różnymi błahostkami (np. że ktoś, z kim nie mają bliższych relacji, coś złego o nich powiedział lub po prostu jednego dnia ciągle coś jest nie tak) są po prostu nieszczęśliwe - i właśnie takie złe wydarzenia i emocje na siebie ściągają. Nie mówię tu o poważnych sprawach - jak choroby, śmierć bliskiej osoby, rozpad związku - bo to normalne, że w takich przypadkach jesteśmy smutni i przygnębieni. Ale jeśli ktoś złamuje się, że po jednej randce facet/dziewczyna (której praktycznie jeszcze się nie zna) się nie odezwał (bo po prostu coś mu nie przypasowało w drugiej osobie) - to chyba nie powinno tak bardzo warunkować życia i wpływać na samopoczucie... Złe rzeczy przyciągają złe rzeczy. Tak było, jest i będzie. Więc drobne niepowodzenia powinny motywować, a nie dołować. Cieszcie się z drobnych rzeczy, bo życie jest tego pełne - optymizm wynagrodzi Wam wszystkie przykrości. Tylko cieszcie się życiem, nastawiajcie pozytywnie, cieszcie się, że macie zdrowie, dwie ręce, dwie nogi, rodzinę, przyjaciół - i zobaczycie, ile nagle barw się na co dzień pojawi :) 

Buziaki,
Kats. 

Zaloguj się, żeby dodać komentarz.